czwartek, 18 lipca 2013

Po długiej przerwie…

Pochłonęło mnie ostatnimi czasy wiele rzeczy, spontaniczne wyjazdy za granicę, moja kochana dziewczyna, usprawnienie komputera… I kiedy już tak wszystko zrobiłem złożyłem papiery na studia, dostałem się. Będzie tam z pewnością dużo matematyki a ja nigdy nie byłem jakoś szczególnie z nią związany.

Człowiek jest istotą, która cały czas myśli o swojej przyszłości. Co będzie jutro/za tydzień/miesiąc/rok czy parę lat. Żadne zwierze nie odczuwa, że się starzeje. Nie rozmyśla o swojej egzystencji w kategoriach “dzień za dniem coraz mniej mi zostało”. Jest to sposób postrzegania ściśle przyporządkowany człowiekowi. Do czego zmierzam? Sam zastanawiam się jak to będzie, coraz częściej. Co w życiu robić, aby nigdy nie stać się osobą na swoim żałującą, że zrobiło się jedno zamiast drugiego. Ciężko jest, kiedy zaczynasz się zastanawiać nad takimi sprawami. I najważniejsze – czy rozważania w takich kategoriach czyni nas “bardziej ludzkimi” ludźmi?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz